" Nie widziałem ani jednego dziecka z „puchą”, które byłoby rotacyjnym prezesem WOŚP, które ma do dyspozycji trzy pałace i kilka karet, w tym Land Rowera Discovery 4."

(Jest to artykuł Piotra Wielguckiego vel Matka Kurka umieszczonego na portalu Kontrowersje.net oraz marucha.wordpress.com )
"Owsiak jeździ bardziej „tłustą furą” niż Rydzyk, ale w mediach wygląda jak Święty Franciszek

Tak mi się wydaje, że najlepszą relacją z sali sądowej będzie przerobiona na felieton ściąga, którą się posługiwałem w trakcie rozprawy.

Było tak. W sali nr 118 złotoryjskiego sądu, od godziny 9.00 składałem wyjaśnienia, tuż po odczytaniu aktu oskarżenia i po tandetnym spektaklu, który odegrał mecenas Zagajewski. Do sądu, z pomocą kilku osiłków zatrudnionych w „Pokojowym Patrolu”, mecenas wniósł pudła znacznych gabarytów, w których miały się znajdować dokumenty księgowe WOŚP. Szybko się jednak okazało to, co się często w przypadku WOŚP okazuje, otóż dokumenty stanowiły mały fragment, reszta rzekomo podlega kontroli skarbowej, ale gdyby sąd przyjął mój wniosek o ujawnienie wszystkich faktur, to mecenas musiałby wynająć TIR-a.

Komedia opanowana przez WOŚP do perfekcji. Tymczasem żyjemy w XXI wieku i jest coś takiego, jak elektroniczny rejestr faktur, zakupowych, sprzedaży i kosztowych albo i zwykła, „ręczna”, księga przychodów i rozchodów, którą comiesięcznie składa do US każdy podmiot gospodarczy. W taki prosty sposób redukujemy TIR-a do poziomu aktówki i tego będę się domagał.

Mecenas zagrał efekciarstwem wybierając jakąś bezpieczną dla wizerunku medialnego makulaturę z WOŚP, natomiast całość rozliczeń przedstawił jako logistycznie monstrualną operację. Prosty rejestr sprzedaży, zakupów i kosztów (księga rachunkowa lub księga przychodów i rozchodów), to mnie i wielu interesuje. Jeszcze raz złożę wniosek do sądu, w którym doprecyzuje żądanie i mam nadzieję skończyć z komedią „moglibyśmy pokazać, ale kontrole i gabaryty uniemożliwiają”.

Po odczytaniu aktu oskarżenia zwróciłem uwagę na błędy formalne, takie jak przezywanie mnie „Złotą Kurką” i zarzut publikowania na jakiejś stronie zbudowanej na WordPress, którą pierwszy raz na oczy widziałem w akcie oskarżenia. Dalej zaczęły się konkrety związane z podstawą prawną aktu oskarżenia.

Bezzasadne zastosowanie art. 212 i 216 kk.

1) Zastosowanie art. 212 kk. sprzeczne z medialnym wizerunkiem prezesa Owsiaka głoszącego miłość, przyjaźń, pojednanie, demokrację europejską.

a. Nie chodzi o ochronę dóbr osobistych, zamiarem peerelowskiego ustawodawcy była cenzura prewencyjna i z tej okazji skorzystał prezes Owsiak.
b. Rada Europejska zobowiązuje Polskę do usunięcia z kodeksu karnego art. 212 kk.
c. Organizacje pozarządowe od lewa do prawa domagają się usunięcia zapisu.
d. Porażka prezesa Owsiaka na starcie procesu, jeśli chciał bronić swojego dobrego imienia i imienia fundacji powinien sięgnąć po zapis z kodeksu cywilnego. Prosi się o artykuł 24 kc.

2) Przepisy regulujące zastosowanie art. 212 kk.

Art. 213 kk.

§ 1. Nie ma przestępstwa określonego w art. 212 § 1, jeżeli zarzut uczyniony niepublicznie jest prawdziwy.
§ 2. Nie popełnia przestępstwa określonego w art. 212 § 1 lub 2, kto publicznie podnosi lub rozgłasza prawdziwy zarzut:

1) dotyczący postępowania osoby pełniącej funkcję publiczną lub
2) służący obronie społecznie uzasadnionego interesu.

Rozbiłem swoje wyjaśnienia na prawdziwość zarzutów i społecznie uzasadniony interes.

a. w akcie oskarżenia nie ma ani jednego sprostowania informacji, jest tylko i wyłącznie mnóstwo odniesień do wyrażonych opinii. Korzystałem z rozliczeń WOŚP, wypowiedzi medialnych prezesa Owsiaka i publikacji dostępnych na dużych portalach. Mecenas nie mógł zakwestionować opublikowanych informacji, ponieważ musiałby podważyć wiarygodność rozliczeń finansowych WOŚP
b. Naruszenie społecznie uzasadnionego interesu:

Art. 68. Konstytucji

1. Każdy ma prawo do ochrony zdrowia.
2. Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa.
3. Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku.

Pan prezes Owsiak usiłuje zastąpić państwo, które ma konstytucyjny obowiązek zapewnienia obywatelom dostępu do służby zdrowia. Szczególnie upodobał sobie pkt. 3, co ma oczywiście marketingowe uzasadnienie, nic tak nie nakręca emocji jak choroby starców i dzieci. Kosztowne i pozbawione braku odpowiedzialności pomylenie ról i do tego paradoks wzmagający, a nie likwidujący patologię. Państwo przyjmuje fatalną diagnozę prezesa Owsiaka, którego ocena służby zdrowia jest bardzo podobna do ocen milionów Polaków, ale tylko WOŚP może przedstawić fatalny obraz państwa i w odpowiedzi nie dostać pliku statystyk z GUS pokazujących, że w Polsce nie ma biedy, ale otrzymać od państwa wsparcie w postaci finansowania WOŚP.

Państwo do spółki z WOŚP organizuje sobie doroczną fiestę na gruzach służby zdrowia, zamiast środki i systemowe rozwiązanie skierować bezpośrednio do odpowiednich struktur odpowiedzialnych za funkcjonowanie służby zdrowia. Koszty działalności WOŚP ponoszą samorządy, media publiczne i poszczególne resorty, a sam problem nadal pozostaje nierozwiązany. WOŚP zbiera datki na rybę nie na wędki.

Działalność WOŚP jest na wielu płaszczyzna szkodliwa dla najlepiej pojętego interesu społecznego. Fundacja i prezes poprzez agresywne działania marketingowe budują fałszywe aksjomaty. Według GUS w roku 2011 na służbę zdrowia przeznaczono 105 miliardów, są to wszystkie wydatki łącznie z inwestycyjnymi, w tym 69,2 miliarda to zapisy budżetowe. Rekordowa suma 50 milionów zebrana przez WOŚP nie daje nawet procenta udziału w wydatkach na służbę zdrowia. Żeby oddać skalę warto przypomnieć, że miliard to 1000 milionów, ta informacja wzbudziła spore poruszenie wśród funkcjonariuszy „Pokojowego Patrolu”, którzy zaczęli szeptać pytaniami, czy rzeczywiście tak jest [Ha ha! - admin].

Za fałszywymi aksjomatami idą fałszywe stereotypy: „gdyby nie Owsiak nie byłoby sprzętu, moje dziecko leżało w inkubatorze z serduszkiem, każdy powinien napisać sobie na czole, że w razie wypadku nie życzy sobie być leczonym sprzętem WOŚP”. Tymczasem prosty zabieg pokazuje, że gdyby naklejki na sprzęcie i opłacanym personelu, naklejał NFZ, serduszek nie dałoby się dostrzec, ale nikt nie mówi, że bez NFZ umierałby noworodki i starcy. Przy zastosowaniu metod marketingowych WOŚP mielibyśmy ocean znaczków NFZ i kałużę serduszek WOŚP.

Konsekwencją fałszywych aksjomatów i stereotypów są rozdmuchane ambicje i aspiracje WOŚP. Prezes Owsiak występuje w roli naczelnego ordynatora kraju, bez kompetencji i przy minimalnym w skali budżetu wkładzie. Owsiak usiłuje kierować całymi działami medycyny: neonatologia, geriatria, podejmuje kuriozalne decyzje związane z odbieraniem i wciskaniem sprzętu, wywołuje konflikty społeczne z profesorami, personelem medycznym, dyspozytorami pogotowia ratunkowego, pielęgniarkami, wywiera wpływu na ministerstwa aby uzyskać korzystne zapisy i kontrakty.

a. Konflikt z Instytutem Fizjologii i Patologii Słuchu, którego dyrektorem jest prof. Henryk Skarżyński. Prezes Owsiak przypisał sobie wszelkie zasługi w badaniu słuchu u niemowląt, a opinię Instytutu nazwał „totalną bzdurą”. http://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/totalna-bzdura-owsiak-poklocil-sie-ze-znanym-lekarzem-o-dzieci/h4gbr
b. Konflikt z RPD „Panie rzeczniku, czy Pan żyje”. http://www.wosp.org.pl/archiwum/list_otwarty_jerzego_owsiaka_do_rzecznika_praw_dziecka_pana_marka_michalaka
c. Konflikt z pielęgniarkami Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Poszło o krzesła do mycia starszych osób, prezes stwierdził, że pielęgniarkom nie chce się myć pacjentów, swojego personelu bronił Tadeusza Jędrzejczyk, a same pielęgniarki wyraziły oburzenie słowami prezesa. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Pielegniarki-oburzone-slowami-Jurka-Owsiaka-Jest-odpowiedz-kula-w-plot,wid,15829138,wiadomosc.html .
d. Konflikt z ministrem zdrowia i wymuszenie odpowiedniego kontraktu dla WOŚP na szkolenie dyspozytorów. http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/793954,Owsiak-idzie-na-wojne-Ze-zlymi-lekarzami-i-zlym-systemem

Prezes Owsiak krytykuje wszystkich i przy każdej okazji, za to, że chcą wykorzystać sprzęt, na oddziałach, gdzie jest największe zapotrzebowanie i za to, że nie chcą brać sprzętu na siłę. Krzyczy, że nie tak była umowa, że była „przewała” w Pszczynie.

A jak wygląda umawianie się z prezesem Owsiakiem? W 2012 roku prezes Owsiak „umówił się”, że WOŚP przeznaczy zebrane pieniądze na zakup pomp insulinowych, głownie dla kobiet ciężarnych. Absolutnie bezsensowny zakup i jeszcze bardziej bezsensowne wypożyczanie sprzętu dla kobiet w ciąży, które mają refundowane pompy w całości, bez względu na wiek. WOŚP zebrała ponad 50 milionów złotych, pomp kupiono za niecałe 3,5 miliona. Z kolei na cele marketingowe WOŚP przeznaczyła blisko 8 milionów, dokładnie 7 898.950,39 złotych. Uczciwie i rzetelnie trzeba było nazwać ten finał „Zbieramy na marketing, promocję i zarządzanie”.

Poza wszystkim prezes Owsiak zakupił 286 szt. pomp Paradigm 722, które na stronie producenta są traktowane jako sprzęt starej generacji, podlegający promocyjnej wymianie na pompę Veo. Dodatkowo firma Medtronic sprzedająca pompy widnieje na liście firm podejrzewanych o korupcję /storage/media/4840/102434/content/http://www.pb.pl/2949775.webp; lista ta jest sporządzana przez amerykańskie instytucje działające w ramach tak zwanej ustawy FCPA (Ustawa o Zagranicznych Praktykach Korupcyjnych, ang. Foreign Corrupt Practices Act – FCPA)

Drugim artykułem kodeksu karnego, którym podparł się mecenas Zagajewski i prezes Owsiak jest art. 216 kk.

§ 1. Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

§ 2. Kto znieważa inną osobę za pomocą środków masowego komunikowania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

§ 3. Jeżeli zniewagę wywołało wyzywające zachowanie się pokrzywdzonego albo jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności cielesnej lub zniewagą wzajemną, sąd może odstąpić od wymierzenia kary.

§ 4. W razie skazania za przestępstwo określone w § 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.

§ 5. Ściganie odbywa się z oskarżenia prywatnego.

Po ostatnich chamskich wybrykach prezes Owsiak, tę podstawę prawną aktu oskarżenia można uważać za niebyłą, bo chociaż nie doszło do zniewagi wzajemnej, ponieważ ja pana prezesa nie znieważyłem, to doszło do znieważenia blogera Matki Kurki, a zatem Piotra Wielguckiego. W czasie spotkania z blogerami, prezes Owsiak zażartował sobie w stylu radia Erewań mówiąc, że przed procesami sądowymi robi trzy podejścia, a dalej po prostu lżył i „straszył” w stylu „kibola”

a. (od 26.43 sekundy) „Robimy trzy razy podejście, słuchaj przestań to robić, to mówisz bzdury, bardzo dokładnie się rozliczamy i za trzecim razem mówimy okey, idziemy do sądu. I wtedy ten bloger mówi, no tak przecież oni mają sądy kupione, no tak ja już, już jestem skazany, już mam w dupę. Dobra, będziesz miał w dupę”. (przedkładam maile)
b. (od 9.10 sekundy) „To jest ta siła, ta radość, która pozwala blogerowi Matce Kurce powiedzieć: pie…l się. Mówisz nieprawdę, mówisz zło i pójdziemy z tym do sądu. Bo nie można w kółko mówić, że to źle wydane pieniądze, że sprzęt to spad z jakichś firm. Nie można obrażać 120 tys. ludzi zbierających pieniądze” (…) "

a cały ten teks zamieszczony został o tu:




marucha.wordpress.com/2013/11/28/owsiak-jezdzi-bardziej-tlusta-fura-niz-rydzyk-ale-w-mediach-wyglada-jak-swiety-franciszek/